Choinka najczęściej występuje w odmianach takich jak świerk pospolity i kłujący, jodła kaukaska i sosna pospolita.
Aby móc wysadzić iglaka po świętach w ogrodzie, należy w pierwszej kolejności wybierać takie, które były uprawiane w donicach i oczywiście takie, które posiadają system korzeniowy. Zwracamy uwagę również na to, by igły rośliny nie były przesuszone, odbarwione czy nosiły ślady chorobotwórcze.
Kupionej jakiś czas przed świętami choinki w doniczce nie wnosimy do domu. Powinna stać na balkonie lub tarasie. Na kilka dni przed wstawieniem jej do pokoju, dobrze zrobi jej temperatura w okolicach 10 stopni Celsjusza. W ten sposób przyzwyczai się do tego, co ją czeka w mieszkaniu. Tak samo postępujemy po świętach, drzewko uprzednio i stopniowo przyzwyczajamy do chłodniejszych temperatur.
Po wystawieniu drzewka na zewnątrz, należy przekryć je np. słomianą matą lub tekturą, aby nie zmarzło. Choinkę należy także osłonić przed słońcem. Nada się do tego np. agrowłóknina.
Jeśli mamy ogród, a ziemia nie jest w nim zamarznięta, bo mamy ciepłą zimę, wystarczy wykopać dołek i umieścić w nim doniczkę z choinką. Można okryć ziemię wokół pieńka korą czy torfem. Dopiero wiosną drzewko przesadzamy do nieco większej doniczki, dodając ziemi do iglaków. Potem wraz z doniczką znów je zakopujemy.
Przed kolejnym Bożym Narodzeniem wykopujemy pojemnik z choinką, powoli dostosowujemy drzewko do temperatury w mieszkaniu, i tak dalej. Czynność tę można powtarzać, dopóki choinka nie zrobi się za duża. Wtedy wkopujemy ją wiosną, już bez doniczki, na stałe miejsce.
Dla powodzenia tej akcji ważne jest, żeby nigdy nie dopuścić do rozhartowania choinki. Dlatego nie należy trzymać jej w mieszkaniu dłużej niż 10 dni.